Archiwum luty 2004


lut 15 2004 Milczenie
Komentarze: 5

Milczenie

Gorzka cisza...

Moje życie nie wymaga komentarza,

Będę milczała.

veronicca : :
lut 13 2004 Złączenie
Komentarze: 1

Złączenie

W szkarłatną suknię ubrała sie noc.

Za oknami szklanego domu rozłożyła ramiona,

Zapraszając dwoje ludzi w ognistą aureolę zapomnienia.

 

W blasku świec widniały purpurą usta,

Odbijające się z sentymentem

W szklanych jak zaczarowane kule oczach.

 

Gdzieś obok dobiegały głosy,

Wijące się jak węże

W spowijającej dwa serca ciszy.

 

Cisza między nimi zaległa na wieki.

Łącząc czasem dwie dusze zagubione.

Zagubione w bezdennym wszechświecie.

 

Słowo proste ma niemoc opisania tego złączenia.

Więcej nie wspominanego, schowanego głęboko,

Na samym dnie pokładu księżycowego statku.

veronicca : :
lut 11 2004 Po słonecznej stronie
Komentarze: 3

Po słonecznej stronie

Spojrzałam w stronę słońca.

Mrok opuścił moje serce

Chociaz na krótką chwilę.

W blasku złotych promieni

Zalśniło moje imię

Wyryte na kamieniu przez czas.

Wróciło do mnie życie,

Martwe ciało księżyc ujął za rękę

I poprowadził w stronę ukrytej nadzieji.

Łącząc  je z duszą

Rozpaczliwie poszukującą wolności.

 

Na otwartej dłoni znalazłam światło.

Schowane, ukryte w migoczącej bryłce

Kamienia narożnego mego serca.

Blask jego szczętnie schowałam,

Jego moc zostanie moją tajemnicą

Do końca nie świadoma swoich uczuć.

 

Przyciągana w stronę słońca

Stanęłam po jego stronie,

Z ukryta w sercu gwiazdą

Na dni mroczne.

Zanim ciało znów się zgubi,

A dusza ucieknie

Zostawiając je samotne,

Schwytane w złotą klatkę

Obojętności.

veronicca : :
lut 10 2004 Jakiego koloru są Twoje oczy? (słodka tajemnica)...
Komentarze: 1

Jakiego koloru są Twoje oczy?

Tak bardzo chciałabym

Umieć opisać, co widzę

Patrząc w Twe oczy.

Szerokość Twych źrenic

Poraża mój umysł.

Paraliżuje moje ciało

Ocean tysięcy kolorów.

Twoje spojrzenie to cios

Prosto w serce wymierzony.

Zgina w pół ciało

Dotknięte lekiem,

Drgające bólem.

Moje usta rozchylają się

Pod ciężarem Twego wzroku.

Zmuszam się do uśmiechu.

Moje serce to kamień,

Podzielony na cztery części.

Którą weźmiesz dla siebie?

Dotknij moich ust

Beznadziejnie wpatrując się w moją twarz.

Lepiej odwrócę głowę...

Jakiego koloru są Twoje oczy?

veronicca : :
lut 09 2004 Wieczna miłość
Komentarze: 6

Wieczna miłość

Piękne jest to czego nie widać.

Co nieuchwytne jest pełne treści.

Szczęścia szukamy głęboko,

Po drugiej stronie tęczy.

Tęsknimy za miłością czasu minionego

Daleko szukając jej źródła.

Ona swe źródło ma w krainie czaru,

Nad brzegiem Nimrodel bystrej.

Gdzie czas nie sięga swą dłonią,

Uczuć nie skradnie, nie zniszczy.

 

Tam serce moje zostało ukryte,

W lesie o srebrnych liściach.

Wołające o pomoc,

O miłość Zielonego Elfa.

Czas tej miłości nie zniszczy,

Nie porwą jej rzeki,

Ogień nie spali.

Gdyż ukryta głęboko

Czeka na promień słońca...

veronicca : :