Archiwum 06 lutego 2004


lut 06 2004 Łzy odchodzącej...nocy
Komentarze: 4

Łzy odchodzącej nocy

Rzuciłeś za siebie złote łzy.

Stanąłeś przedemną, wysoko wznosząc głowę.

Stałam nie mówiąc nic.

 

Stworzyłeś uśmiech żalu,

W zamyśleniu patrząc w dal.

Czy żalowałeś, nie wie nikt.

 

Spojrzałeś ostatni raz w oczu smutnych ocean.

Między losu a przeznaczenia wyborem patrzyły.

Co zobaczyłeś, nie wie nikt.

 

Zrobiłeś krok niepewny, cofnąłeś się.

Składajac na ustach słowa ostre i cierpkie.

Patrzyłeś jak cofam swą stopę,

Odwracam się, spuszczam głowę,

Odchodzę.

 

Rzuciłeś za siebie łzy nocy.

Wydałeś ma dusze przeznaczeniu.

W blasku wschodzącego słońca

Pozwoliłeś mi odejść.

veronicca : :